„Door-to-door” w dosłownym tłumaczeniu znaczy „od drzwi do drzwi”. Usługa taka to efekt dynamicznego wzrostu liczby sklepów internetowych i rozkwitu handlu elektronicznego. To również skutek coraz większego przekonania Polaków do tego, aby również z usług kurierskich korzystać przez internet. System „door-to-door” pozwala na nadanie paczki z własnego domu, biura i każdego innego miejsca. Kurier odbierze ją od nas w wybranym przez nas czasie.
Waga – czynnik decydujący
Usługa „door-to-door” oznacza w praktyce, że kurier ma obowiązek dostarczyć daną przesyłkę pod konkretnie wskazany adres zawarty w liście przewozowym (czyli rodzaju umowy). Może to być zarówno konkretne mieszkanie, jak i pokój w urzędzie czy firmie. Pamiętajmy jednak, że kurier co prawda wręcza nam paczkę w drzwiach, ale nie jest jego obowiązkiem wstawianie jej do salonu, kuchni czy innego pomieszczenia.
Decydującym czynnikiem w przypadku przesyłek „door-to-door” jest ich masa. Zazwyczaj firmy kurierskie, takie jak euro-paka.pl i inne działające zarówno na rynku krajowym, jak i realizujące przesyłki zagraniczne (m.in. do Anglii), decydują się na odbiór i doręczenie paczki wtedy, gdy nie waży więcej niż 30 kg. Z pewnością ma to duże znaczenie również dla klienta, gdyż nie musi martwić się o to, jak odbierze taką przesyłkę, nie dysponując np. żadnym pojazdem; nie musi też jej dźwigać. W przypadku cięższych przesyłek kurier może oczekiwać od nadawcy lub odbiorcy pomocy w realizacji usługi.
Bez wpadek i załamania koniunktury
Polski rynek usług kurierskich, ekspresowych i paczkowych (KEP) rozwija się świetnie. Nie doświadcza w ostatnim czasie ani większych kłopotów, ani załamania koniunktury. Co więcej, jak prognozuje firma PwC w raporcie „Perspektywy wzrostu rynku przesyłek kurierskich, ekspresowych i paczkowych (KEP) w Polsce do 2018 r.”, wzrost przychodów na tym rynku utrzyma się na poziomie ok. 12% rocznie. Prognoza ta zakłada, że obrót zwiększy się z 5,7 mld złotych zapowiadanych na rok 2017 do 6,3 mld złotych w 2018 r. Jeśli chodzi o liczbę paczek zagranicznych i krajowych, ekonomicznych oraz ekspresowych, to ma się ona w bieżącym roku adekwatnie zwiększyć – z blisko 400 mln do 440 mln sztuk. Dla klientów coraz chętniej korzystających z tej opcji liczy się przede wszystkim wygoda, dostępność, niska cena i wysoka jakość usług (źródło: https://www.pwc.pl/pl/media/2016/polski-rynek-przesylek-kep-nadal-z-dwucyfrowym-wzrostem.html).
Artykuł sponsorowany
